„Zdumiewająca Łasko, jak słodki jest dżwięk, który ocalił nieszczęśnika takiego jak ja” (Amazing grace).
Są to pierwsze wiersze znanej pieśni „Amazing grace” („Zdumiewająca łasko”), napisanej około w 1750 roku. W tamtym czasie, autor pieśni, John Newton, był kapitanem statku, który przewoził niewolników z Afryki do Ameryki Północnej.
Podczas jednej z podróży do Afryki, skąd miał zabrać afrykańskich niewolników do Ameryki, statek przetrwał ogromną burzę i zatonął. Newton, myśląc że zginie, oddał swoje życie Chrystusowi, ocalał, nawrócił się i zaczął uczyć się, aby zostać pastorem protestanckim. Przez ostatnie 43 lata swojego życia, głosił Ewangelię w Stanach Zjednoczonych i w Anglii.
Na jego płycie grobowej jest napis: „John Newton, niegdyś niewierny i libertyn (rozpustnik), handlarz niewolników w Afryce, został przez bogactwo łaski naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, zachowany, odnowiony, ułaskawiony i powołany do głoszenia wiary, którą starał się niszczyć.
Możemy myśleć, że ten człowiek był łobuzem, złym człowiekiem, który sprawił wiele cierpienia, tym których woził z Afryki do Ameryki oraz ich rodzinom. Możemy myśleć, że ten człowiek nie zasługiwał na Bożą łaskę. Możemy też myśleć, że jego nawrócenie było spowodowane wyrzutami sumienia.
„I są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie” (Rzymian 3,24).
Ale według Biblii każdy człowiek jest grzesznikiem, który potrzebuje doświadczyć Bożej łaski. Historia Johna Newtona jest przykładem tego, co Boża łaska może uczynić w naszym życiu. Można powiedzieć, że łaska jest okazaniem dobroci komuś, kto na nią nie zasługuje. Łaska Boża widzi człowieka jako winnego wobec Boga, więc potrzebującego przebaczenia. W ten sposób Boża miłość jest zawsze niezasłużona.
„Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił” (Efezjan 2,8-9).
Łaska Boża otwiera drogę zbawienia dla człowieka. Dzieki Bożej łasce, grzesznicy otrzymują przebaczenie grzechów i zbawienie od Boga.
„ Abyśmy, usprawiedliwieni łaską jego, stali się dziedzicami żywota wiecznego, którego nadzieja nam przyświeca” (Tytusa 3,7).
Łaska Boża, która do zbawienia jest koniecznie potrzebna, to niezasłużona przychylność, dar Boży, za który człowiek nie jest w stanie zapłacić, zapracować dobrymi uczynkami, swoją pracą, chęcią poprawy swojego życia. Ludzkie wysiłki są poniżej poziomu doskonałości wymaganego przez Boga.
„I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają, nas jak wiatr” (Izajasza 64,6).
Pomimo tego, że przez własne uczynki, starania nie możemy być zbawieni, to jednak ci, którzy doświadczyli Bożej łaski, przebaczenia grzechów, zbawienia, przemiany życia, będą czynili dobre uczynki, nie aby zapracować na zbawienie, ale z wdzięczności i miłości do Boga za zbawienie, które otrzymali w Jezusie Chrystusie.
„Jego bowiem dziełem jesteśmy stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili” (Efezjan 2,10).